Quinque napisał(a): Kali to hipokryta. Pamiętam go jeszcze za czasów Firmy. Wiadomo o czym nawijał. A dziś pełno miłości, oh ah. W dupie mamy kasę a do Telewizji pcha się pierwszy
Podobna sytuacja z Plauchem. Wielu ulicznik, wali nową szkołę a jak przychodzi co do czego to lata na bitach od Lanka i pucuje się z Białasem czy innym Malikiem Montaną
Jest taki kanał na YT - "absurdy polskiego hip hopu". Masz tam multum przykładów hipokryzji polskich raperów, którzy potrafią nawet na dwóch kawałkach z tego samego albumu formułować sprzeczne ze sobą twierdzenia. Niektórzy potrafią nawet przeczyć samym sobie w tym samym kawałku
Ja jestem tego wszystkiego świadom, ale nie podchodzę na poważnie do tego wszystkiego. Bierę z tej całej ich wewnętrznie sprzecznej twórczości te kawałki, które uważam za mądre. Takie które pasują mi muzcnzie oraz lirycznie. Nic więcej od nich nie wymagam. Niech se plotą co chcą, a ja już sobie z tego wszystkiego powyciągam perełki.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

