Quinque napisał(a): Osiris, co to ma wspólnego ze starożytnym myśleniem? Toż to istota chrześcijaństwa. Bóg Jedyny staje się człowiekiem. Objawia się w Histori świata. Zostaje zabity i wstaje z grobu. Gdyby nie to, uważałbym że ateizm jest bardziej satysfakcjonujący intelektualnie niż teizm(konkretnie monoteizm). Gdyby Bóg w chrześcijaństwie byłby tak pojomowany jak w islamie; gdzieś jest wielki i potężny Bóg i nie objawia się w żaden sposób to najprawdopodobniej byłbym ateistą
Ależ takich historii jest wiele - słyszałeś może o zabiciu i wskrzeszeniu Ozyrysa?

