lumberjack napisał(a): Wydaje mi się, że konstrukcja nauki o Trójcy Świętej została tak pomyślana aby była Tajemnicą przez wielkie "T". Tajemnicą, w którą trzeba po prostu uwierzyć. Bo zrozumieć tę koncepcję to jak spróbować zrozumieć twierdzenie, że 1=2=3...
Uwierzyć to jedna rzecz. Jeden z "boków trójkąta" freemana (Jezus) stwierdza: " Ojciec większy jest ode mnie" (Jan 14,28 ). Kto zaprzeczy Jezusowi?

