lumberjack napisał(a):freeman napisał(a): Raczej obrazuje to, co jest jej istotą, a mianowicie relację w miłości. Każdy bok "daje" siebie, by wspólnie utworzyć trójkąt. Każdy też ma "relację" z dwoma pozostałymi bokami.
Ale żaden z boków trójkąta nie jest całym trójkątem.
To oczywiste. Podobnie żadna z trzech osób boskich nie jest całą Trójcą, lecz Bogiem co do natury.
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3

