ZaKotem napisał(a): 2. Nikt nie stosuje tej zasady konsekwentnie. Bo jeżeli chwalimy Pinocheta za to, że był mniej gówniany, niż Castro, albo jego hipotetyczny chilijski odpowiednik, to pochwalmy też Bieruta za to, że był lepszy od bezpośrednich rządów sowieckiej własti, a Stalina za to, że jednak uchronił Rosję przed Trockim.
To jest bardzo fajny i trafny argument przeciwko wszystkim "mniejszozłowcom".
Z tegoż właśnie powodu nie satysfakcjonuje mnie stanowisko, że lepiej, żeby rządziła PO, "bo przynajmniej nie jest PiSem". Nie chcę wybierać między trochę większą, a trochę mniejszą chujowością. Chcę partii ogarniętych wolnorynkowców/minarchistów (a nie kontrowersyjnych korwinoidów) - dla dobra społeczeństwa i naszego państwa; żebyśmy się nie zwenezuelizowali. Żeby w końcu przestać rozpierdzielać kasę na granitowe toitoie i nielatane lotniska.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

