Ale wy mnie chłopy męczycie. Chciałem odpowiedzieć jakoś dłużej ale jestem zbyt leniwy. No ale dobra
Bóg jest dziewczyną. Sam sobie sprawdź https://m.youtube.com/watch?v=TiVIFMbwxOc
A tak serio. To skoro Bóg Judeochrześcijański jest bytem tej samej kategori co Bog monoteistyczny. To twoje zdanie jest źle sformułowane. Powinieneś napisać coś w stylu "chciałbym żeby Bóg nie robił tego, i tego. Jak jest on opisany w religi chrześcijańskiej"
Ateiści pokroju ZaKotem, czyli ludzie którzy wiedzą dlaczego nie wierzą. Owszem. Ale większość osób które podaje się za ateistów to najczęściej prostatcy antyklerykałowie. Którzy o religi nie mają pojęcia. Natomiast ateistów właśnie pokroju Zakotem, Quinque bardzo ceni. I jest mu smutno że takie sposoby stoją po złej stronie mocy
To tak jak Judeochrześcijański Bóg czyli Jahwe sensei
Jak wyglądał by taki hipotetyczny świat stworzony przez Lumberjacka? Bo ja zawsze marzyłem o takim świecie jaki zaprezentowano w kreskówce Avatar:Legenda Aanga (Btw, jaka to byla zajebista bajka. Śmiało mogę stwierdzić że najlepsza jaką stworzyła stacja nickelodion). Czyli Magowie i te sprawy
Teista nie musi odrazu uważać że Bóg jest dobry. Coś w stylu Davida Hume'a(o ile podałem dobry przykład. Najwyżej mnie poprawicie) tylko w wersji teistycznej
Jakiego rodzaju ma to być dowód? Prywatne Objawienie? Cud?
Lumberjack napisał(a):Chciałbym, żeby istniał Bóg. Nie do końca chrześcijański
Bóg jest dziewczyną. Sam sobie sprawdź https://m.youtube.com/watch?v=TiVIFMbwxOc
A tak serio. To skoro Bóg Judeochrześcijański jest bytem tej samej kategori co Bog monoteistyczny. To twoje zdanie jest źle sformułowane. Powinieneś napisać coś w stylu "chciałbym żeby Bóg nie robił tego, i tego. Jak jest on opisany w religi chrześcijańskiej"
ZaKotem napisał(a):Gdybym chciał, to bym był, przecież nikt mi nie broni. Ateiści nie dlatego nie wierzą w Boga, że cierpią na jakieś schorzenie umysłowe, które uniemożliwia im wiarę
Ateiści pokroju ZaKotem, czyli ludzie którzy wiedzą dlaczego nie wierzą. Owszem. Ale większość osób które podaje się za ateistów to najczęściej prostatcy antyklerykałowie. Którzy o religi nie mają pojęcia. Natomiast ateistów właśnie pokroju Zakotem, Quinque bardzo ceni. I jest mu smutno że takie sposoby stoją po złej stronie mocy
' napisał(a):. Dobry Bóg to taki, który nie wtrąca się na chama w ludzkie życie, a co najwyżej z ukrycia steruje parametrami tak, aby człowiek sam mógł dojść do szczęścia, kierując się własnym rozumem
To tak jak Judeochrześcijański Bóg czyli Jahwe sensei
Lumber napisał(a):Nom, ja bym lepszy świat zbudował
Jak wyglądał by taki hipotetyczny świat stworzony przez Lumberjacka? Bo ja zawsze marzyłem o takim świecie jaki zaprezentowano w kreskówce Avatar:Legenda Aanga (Btw, jaka to byla zajebista bajka. Śmiało mogę stwierdzić że najlepsza jaką stworzyła stacja nickelodion). Czyli Magowie i te sprawy
' napisał(a):Ten obecny pierdolnik jest nie do pogodzenia z teistyczną koncepcją dobrego Boga.
Teista nie musi odrazu uważać że Bóg jest dobry. Coś w stylu Davida Hume'a(o ile podałem dobry przykład. Najwyżej mnie poprawicie) tylko w wersji teistycznej
magicvortex napisał(a):bez dowodu nie
Jakiego rodzaju ma to być dowód? Prywatne Objawienie? Cud?
