Jordan Peterson reprezentuje dojrzały teizm a Sam Harris dojrzały ateizm. Czy to przypadek, że te punkty widzenia są tak zbieżne? Czy może jednak jest coś w tym, że teizm i ateizm to dwie strony tej samej monety, tylko żeby to dostrzec, trzeba właśnie...dojrzeć.
Tak naprawdę jedyną poważną różnicą między nimi jest pogląd na źródło tych wartości etycznych. Jednocześnie ta różnica jest blaha z puntku widzenia etyki. Bo jeden i drugi i tak będzie dobrym człowiekiem, niezależnie od tej różnicy.
Tak naprawdę jedyną poważną różnicą między nimi jest pogląd na źródło tych wartości etycznych. Jednocześnie ta różnica jest blaha z puntku widzenia etyki. Bo jeden i drugi i tak będzie dobrym człowiekiem, niezależnie od tej różnicy.
