matsuka napisał(a): Wyszedłeś z założenia, że jeśli występuje anomalia 25% pomiędzy Sydney a Perth to między każdym punktem na Ziemi będzie taka sama występowała.
Rzeczywiście, tylko to musiało być dość dawno. Wtedy z pewnością nie znałem szczegółów tego waszego "modelu" płaskiej Ziemi..chociaż jak czytam ten wątek ostatnio żadnego takiego jednak nie chcesz przedstawić po dziś dzień.
Powiedzmy, że teraz ten hipotetyczny model w jakimś stopniu zinternalizowałem. Ten sam argument stoi w dalszym ciągu na terenie Australii, a więc 1 kulisty km = 1,25 płaskiego km, 100 km = 125 km, 4 000 km = 5 000 km.
1 m = 1,25 m? Bo taka to byłaby skala.
Swego czasu rozpisałeś tutaj swoje sito badawcze..nie wiem jak tam się przecisnęła opinia praktycznie anonimowego podróżnika z Trip Advisor twierdzącego:
"Panie z Sydney do Perth to lekko 5 000 km, zależy ile odbijasz po drodze"

Wniosek: Ziemia jest płaska.
Voodoo People


