Problem oddychania wyjaśnić jest chyba najprościej. Oddychanie jest, jak najbardziej, redukowalnie złożone. Składa się z trzech głównych etapów, z których każdy wytwarza ATP. Poza tym etap ostatni to łańcuch kolejnych reakcji, w których protony z poprzednich etapów stopniowo „wytracają energię”, która również jest przekształcana na kilka cząsteczek ATP. Można zatem łatwo wyobrazić sobie organizm, który części z tych elementów nie posiada i jego oddychanie jest mniej wydajne (tzn. z jednej cząsteczki cukru produkuje mniej ATP). Nawet wyobrażać sobie nie trzeba, bo organizmy, które są zdolne do przeprowadzenia np. wyłącznie glikolizy istnieją i są dobrze zbadane. Problem w tym, że nasze komórki są po prostu uzależnione od tak wysoce wydajnego oddychania. Dlatego to co wystarczało naszym przodkom nam już nie wystarcza i sytuacja, gdy np. łańcuch oddechowy jest gdzieś „walnięty” powoduje stan chorobowy.
|
Nieredukowalna złożoność
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
