ZaKotem napisał(a): W ogóle nie do pomyślenia by było, żeby esbecja napadła na jakiegoś Gombrowicza czy Mrożka za granicą i zrobiła im kęsim. Nawet tyrania w Europie trzyma jednak jakiś minimalny poziom cywilizacji.Z tej zasady, wyłączyłbym jednak naszych wschodnich braci Słowian, którzy bez pardonu i hurtem niemal, wysyłają swoich przeciwników politycznych w niebyt.
I robią to, już nie tylko u siebie w kraju, ale także zagranicą.
Skoro jednak śmierć ustanawia porządek świata, może lepiej jest dla Boga, że się nie wierzy w niego i walczy ze wszystkich sił ze śmiercią, nie wznosząc oczu ku temu niebu, gdzie on milczy.
Albert Camus
Albert Camus

