Towarzyski pelikan, integral zen jest dość podejrzane dla mnie zerknąłem sobie na te integralną teorię i?
Jest to po prostu układ współrzednych, wykres. Podejrzewam że połączenie tego z zenem jest zabiegiem marketingowym, ma to brzmieć chwytliwe a nic szczególnego za tym nie stoi. Sam Ken Wilber popełniał wiele bzdur w swojej karierze.
Ja uważam, że wykroczenie poza ego może zasilać etyczne postawy, altruizm. Tak więc w buddyjskich naukach widzę dla ateisty oparcie dla etycznego rozwoju. Sam jestem ateistą i bardzo cenię buddyjską metafizykę, na gruncie której ego jawi się jako niesubstancjonalne.
Stolik, skąd wiem, że kamień nie ma świadomości? Bo nie ma układu nerwowego.
Jest to po prostu układ współrzednych, wykres. Podejrzewam że połączenie tego z zenem jest zabiegiem marketingowym, ma to brzmieć chwytliwe a nic szczególnego za tym nie stoi. Sam Ken Wilber popełniał wiele bzdur w swojej karierze.
Ja uważam, że wykroczenie poza ego może zasilać etyczne postawy, altruizm. Tak więc w buddyjskich naukach widzę dla ateisty oparcie dla etycznego rozwoju. Sam jestem ateistą i bardzo cenię buddyjską metafizykę, na gruncie której ego jawi się jako niesubstancjonalne.
Stolik, skąd wiem, że kamień nie ma świadomości? Bo nie ma układu nerwowego.

