A wracając do elektromobilności: energetyka nuklearna w pierwszej kolejności. A przy obecnej dominacji węgla wciąż lokalnie jazda na prąd przynosi korzyści: jest ciszej (ja mam za oknem przystanek autobusowy i fakt, że spora część taboru miejskiego przewoźnika jest na prąd robi pod tym względem różnicę in plus), jest czyściej. Ponadto wciąż taniej (nie biorąc pod uwagę cen samych samochodów elektrycznych)- nawet w porównaniu do LPG- jeździ się ładując samochód z domowego gniazdka w nocnej taryfie (dzięki temu nadmiar produkcji z elektrowni się nie marnuje).
Jest jednak jeden poważny szkopuł: wodór i ogniwa paliwowe wydają się być znacznie lepszą opcją.
Jest jednak jeden poważny szkopuł: wodór i ogniwa paliwowe wydają się być znacznie lepszą opcją.
All cognizing aims at "delivering a grip on the patterns that matter for the interactions that matter"
(Wszelkie poznanie ma na celu "uchwycenie wzorców mających znaczenie dla interakcji mających znaczenie")
Andy Clark
Moje miejsce na FB:
https://www.facebook.com/Postmoralno%C5%...1700366315
(Wszelkie poznanie ma na celu "uchwycenie wzorców mających znaczenie dla interakcji mających znaczenie")
Andy Clark
Moje miejsce na FB:
https://www.facebook.com/Postmoralno%C5%...1700366315

