[Quinque]

Ależ skąd, z księgą rodzaju mamy bardzo wysoką zgodność. Jeden punkt nieco "zgrzyta", ale dotyczy on Ewy, a nie naszych omawianych tu problemów. Dodatkowo jest zgodność z Ewangelią Łukasza 23:43, co przy tradycyjnej interpretacji ma więcej problemów.

Kantem jest jeden werset św. Pawła i jego tradycyjna interpretacja

Mógłbyś rozwinąć temat? Nie za bardzo rozumiem o co dokładnie chodzi

Jeżeli Bóg stworzył skóry bez zwierząt

Ale np. Mógł to zrobić bez zabijania dinozaurów. Bezsensu umierały

Taką, żeby wiara i rozum siebie uzupełniały, a nie stały do siebie w przeciwieństwie. Taką, w której jest jednak prawda, tak naturalna jak i religijna. Taką, w której Bóg nie oszukiwałby człowieka, podając mu jakiś skaj zamiast skóry i zamieszczając w ziemi wapienne odlewy nieistniejących zwierząt

A jak Bert radzi sobie z nauką o odkupieniu grzechów?

"Tron" jest w przenośni. W Irlandii po wyzwoleniu się od Anglii też tronu w sensie dosłownym nie było. Belgię, owszem, ominąłem, tam ten rozwój ma trochę inną dynamikę

No i odłączenie się Kosciola od polityki prowadzi do laicyzowania się zachodniej Europy. Nadzieją Kościoła jest Afryka

To kraje przeorane przez reformację, tam KRK już przedtem nie miał szans

No dobrze, ale z tego co wiem Czechom katolicyzm kojarzy się z Austrią i zaborami. Nie wiem czy sekuralyzacja tego państwa to wynik reformacji... Tak tylko przypuszczam