znaLezczyni napisał(a): Nie umiem w tej chwili odpowiedzieć na pytanie z ankiety. Łatwiej byłoby mi, gdyby pytanie brzmiało: Czy reglamentacja (...) wpłynie na twoje poczucie bezpieczeństwa.
Trudne pytanie. Jeżeli wierzę, że reglamentacja jest skuteczna i że policja jest skuteczniejsza w zapewnieniu mi bezpieczeństwa, niż jakieś osobiste "gadżety", to pewnie tak. W odwrotnym przypadku, wiadomo.
Cytat:W związku z tematem: Czyje ewentualne prawa może reglamentacja ograniczyć? Kto nosi nóż przy sobie? (nie mam tu na myśli tzw. safety knife, noża do tapet bądź świeżo zakupionego noże kuchennego). W jakim celu?
- obrać jabłko lub pomarańczę.
- przeciąć zaplątane sznurowadło
- otworzyć opakowanie od pochewki od komórki, kiedy zaklejenie jest tak solidne, że paznokcie, nawet damskie, nie poradzą sobie
- rozciąć łącznik kablowy, którym jakiś dowcipniś spiął klucze
- opakowania, opakowania, opakowania.
Przykłady autentyczne. Prawdopodobnie do każdego można wymyślić jakiś "pacyfistyczny erzac". Tyle że wtedy człowiek musiałby nosić z sobą nóż do pasów samochodowych, scyzoryk "zakrąglony", szczypce, nożyczki i jeszcze parę innych. Przy czym nie wiadomo, czy policja nie przypieprzy się do któregoś.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

