pilaster napisał(a):Sofeicz napisał(a): Sofeicz jest w tej kwestii pesymistą.
Stanem naturalnym Europy jest święta wojna wszystkich ze wszystkimi
Tak było w ostatnim cyklu maltuzjańskim, czyli mniej więcej od upadku Rzymu (na Zachodzie) do końca XVIII wieku. Jednak wraz z rewolucją przemysłową atraktor się zmienił i na handlu zarabia się, jak słusznie zauważył kmat, dużo więcej niż na wojowaniu i różnica ta cały czas się powiększa. Zatem i presja na likwidacje barier w handlu jest i będzie coraz silniejsza.
W 1869 też tak myśleli, podobnie w 1913 i 1938, a skończyło się maszynową rozpierduchą i ludzką hekatombą. Skorpion pozostanie skorpionem.
"Praktika teorju jebjot" - Dżiga Wiertow
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

