Lampart napisał(a): Dobra to nie naciskam, jeśli to ma być aż takie pracochłonne.Masz umysł ściśliwy, prawda?
Ale on śpiewał o koniach, a ja nie mam doświadczenia z koniami. Może gdybym się wychował gdzieś na wsi i mógłbym to odnieść do pięknych wspomnień z dzieciństwa, ale to dla mnie abstrakcja.
Ściśliwi nie rozumieją metafor. Wszystko rozumieją dosłownie
I raczej się nie wzruszają słuchając zawodzących bardów.Takich utworów się słucha całym sobą, tak jak Czyżyk to śpiewa. Po tym poznajesz prawdziwego artystę. A on ma głębię, wrażliwość, temperamentność Polaka. Nie potrafię tego wyjaśnić, ale czuję to w sposób niezbity.
Osiris napisał(a): Jakie jeszcze kryteria są wymagane poza testem piosenki? Lechickie pochodzenie?
A zdałeś już test piosenki, że się pytasz o kolejny etap weryfikacji?
Poruszyło?
