Na drewnianym dachu?
Przecież tam się zaczęło, jak 'fachowcy' zaprószyli.
Tak się fajczyła łodzka katedra.
Przecież tam się zaczęło, jak 'fachowcy' zaprószyli.
Tak się fajczyła łodzka katedra.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

