1) Warto dbać, bo z zadbanego środowiska da się więcej i efektywniej wycisnąć.
2) Najprościej jest pójść w rozwiązania czysto technologiczne. Narzędzia już mamy. Są aby drogie i niekonkurencyjne. Jak się pojawi TO i robotyzacja osiągnie poziom wystarczający do wyeliminowania prostych roboli z większości prac to automatycznie w skali globalnej przejdziemy na biodegradowalne tworzywa sztuczne i zmieni się profil gospodarczy na sharing economy. Bioplastiki albo zastępniki to będzie konieczność ekologiczna, bo we wszystkim będzie mikroplastik i albo się wycofamy albo będziemy go żreć. Sharing economy to będzie skutek zmian związanych ze zmianami na rynku pracy. Prawdopodobnie ludzie będą operować mniejszą ilością gotówki na raz i nikomu nie będzie się opłacało kupować np. auta na własność skoro będą Ubery autonomiczne. I w sumie auta zdrożeją mimo, że będą tańsze w produkcji co tylko trend pogłębi. Ogólnie to im później trzeci świat dogoni drugi i pierwszy tym większy przeskok technologiczny zaliczy. Jak dobrze pójdzie to w Afryce od razu będą powstawać Hyperloopy zamiast kolei. Podobnie jak w opóźnionych częściach Azji. Świat sam dojdzie do punktu równowagi i ekonomia załatwi sprawę.
2) Najprościej jest pójść w rozwiązania czysto technologiczne. Narzędzia już mamy. Są aby drogie i niekonkurencyjne. Jak się pojawi TO i robotyzacja osiągnie poziom wystarczający do wyeliminowania prostych roboli z większości prac to automatycznie w skali globalnej przejdziemy na biodegradowalne tworzywa sztuczne i zmieni się profil gospodarczy na sharing economy. Bioplastiki albo zastępniki to będzie konieczność ekologiczna, bo we wszystkim będzie mikroplastik i albo się wycofamy albo będziemy go żreć. Sharing economy to będzie skutek zmian związanych ze zmianami na rynku pracy. Prawdopodobnie ludzie będą operować mniejszą ilością gotówki na raz i nikomu nie będzie się opłacało kupować np. auta na własność skoro będą Ubery autonomiczne. I w sumie auta zdrożeją mimo, że będą tańsze w produkcji co tylko trend pogłębi. Ogólnie to im później trzeci świat dogoni drugi i pierwszy tym większy przeskok technologiczny zaliczy. Jak dobrze pójdzie to w Afryce od razu będą powstawać Hyperloopy zamiast kolei. Podobnie jak w opóźnionych częściach Azji. Świat sam dojdzie do punktu równowagi i ekonomia załatwi sprawę.
Sebastian Flak

