To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Miała być jabłonka, a ty banana trącasz...
#16
Rodica napisał(a): towarzyski pelikan:
Ja nie jestem ani prawakiem ani lewakiem. Toleruję konserwatystów, wręcz uważam,że są niezbędni, żeby weryfikować kierunek postępu ale nie toleruję tego, że próbują kształtować na chama mentalność narodu i wpływają na tworzenie prawa o preferencjach katolickich. Prawo musi być neutralne.
Lewaki mnie denerwują z tą bezkrytyczną miłością do wszelkich patologii.

Nie ma czegoś takiego jak neutralne prawo. To jest mit lewicy. Każde prawo opiera się na konkretnej etyce, a więc jakichś preferencjach. I wybór katolicyzmu jest uprawniony, ponieważ nasz naród wyrósł na bazie religii katolickiej. Jakie uzasadnienie dla swoich preferencji prawnych ma ateistyczna lewica?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Miała być jabłonka, a ty banana trącasz... - przez towarzyski.pelikan - 29.04.2019, 12:48

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości