ZaKotem napisał(a):towarzyski.pelikan napisał(a):Lampart napisał(a): Dziś już wiemy, że człowiek nie zaczyna się od momentu poczęcia.
Co Ty nie powiesz? Jaka to nauka tak twierdzi?Zamieniam się we wzrok.
A według ciebie gamety nie żyją, albo należą do innego gatunku? Osobny organizm ludzki zaczyna się od oogenezy. Na lata przed zapłodnieniem osobny organizm należący do gatunku Homo sapiens żyje. Żyje już kiedy jego matka jest jeszcze płodem. Nosisz w sobie setki ludzkich organizmów i prawdopodobnie zabijasz jednego co miesiąc. Oczywiście twoje seryjne zabójstwa to drobiazg w porównaniu z ludobójczymi dokonaniami każdego mężczyzny. Mit, że zapłodnienie "stwarza życie" to starożytna intuicja, niestety niezgodna z faktami.
Ale ja nie twierdzę, że gamety nie żyją. Twierdzę, zgodnie z wiedzą naukową, że gameta nie jest człowiekiem - odrębnym organizmem ludzkim, który powstaje w momencie połączenia się gamety żeńskiej z męską.
Powiedz mi, kim Ty byleś, zanim przyszedles na świat, plemnikiem Twojego ojca czy komórką jajową Twoje matki? A może Zakot istniał równocześnie jako ZaKot w plemniku i komórce jajowej. W dwóch egzemplarzach? Tylko czemu się nie wydostał na świat, zanim te dwie gamety się ze sobą połączyły? A jeśli plemnik ojca ZaKota i komórka jajowa matki ZaKota to odrębni ludzie, to znaczy, że piszący ze mną ZaKotem jest hybrydą. Jednak jak świat świat, tylko hybrydy przychodzą na świat i nazywamy je ludźmi.
Lampart napisał(a): Najogólniej rzecz biorąc to biologia
Zapodasz źródło? Ja znam tylko wersję, która mówi, że człowiek zaczyna się od poczęcia. Tak mnie też uczono w szkole na biologii

Zamieniam się we wzrok.