towarzyski.pelikan napisał(a):Ale coż takiego mam doceniać? Język Ziemkiewicza, aforyzmy, metafory i alegorie? Czy może chodzi o przesłanie lub jakąś złotą myśl? To nie poezja koleżanko, tylko zwykły, przeciętny polityczny tekst mający na celu krytykę drugiej strony barykady. Gdzie tu geniusz?Osiris napisał(a): No nie, ja tam raczej ludzi nie dzielę na głupców i mędrców. Staram się zrozumieć i ocenić to, co przedstawiają bez oceny ich samych. Mądrzy ludzie też mogą gadać głupoty. Tylko głupiec się nigdy nie myli, jak mawiał pewien filozof. Także czekam na tą "genialność" Ziemkiewicza - tak mądra osoba jak Ty nie powinna mieć problemu z przedstawieniem tego w prosty sposób.
To tak jakbym wstawiła piękny, wzruszający utwór muzyczny, a Ty byś oczekiwał, że Ci udowodnię, że naprawdę jest piękny i wzruszający. No nie mogę, no. Albo ktoś ma słuch i wrażliwość muzyczną, albo nie ma. Jeśli przytoczony fragment tekstu Ziemkiewicza nie robi na Tobie wrażenia, to ja nic z tym nie zrobię. Nie można kogoś zmusić do docenienia czegokolwiek.
|
Miała być jabłonka, a ty banana trącasz...
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

