ErgoProxy napisał(a): Bo każdy gej nienawidzi Polski z automatu? No to żeś Brajanek pociągnął rasowym kretyństwem w tym momencie.
Nie. Akurat Dehnel. Obserwuje go na facebooku.
Cytat:Ale powiem Ci cos: oni wszyscy są literatami, czyli fachowcami, co umieją prześwietlać ludzkie dusze i czują ducha epoki i narodu lepiej, niż Ty. Brał pelikan pod uwagę, że ściga jakiś swój prywatny, wyidealizowany fantazmat o Polsce, który nie ma przełożenia na rzeczywistość? Być może akurat Twardochowa diagnoza, że współczesna Polska jest bezwartościowa i powinna się pierdolić na ryj, jest lepiej zbieżna z prawdą o tej Polsce. Zresztą np. dla mnie Polska od niejakiego czasu ma oblicze tępego, rozdartego kibola opizganego farbką w dwóch kolorach, który bywa, że rzuca nożem w gościa na swojej ziemi, bo tak mu się patriotyzm wyraża. Wobec czego ja wolę być polskojęzyczny; z Polską proszę mnie nie mieszać, bo Polska to per saldo gnój cywilizacyjny i intelektualna sraka.Masz rację, że czują ducha epoki, ale tej, która właśnie odchodzi w niepamięc. Mianowicie: postmodernizmu. A fakt, że mają takie wzięcie, sprawia, ze politycy, dziennikarze wykorzystują ich do propagowania swoich idei. To jakby ktos nie wierzyl, ze artyści maja fundamentalny wplyw na sposob myslenia mas. Oni nie tylko czują ducha epoki, ale wrecz go tworzą.
Ja na to patrzę od trochę innej strony, mianowicie agentury wpływu. Zdaję sobie sprawę, że są ośrodki, które nas wszystkich zmanipulowały (w tym świat artystyczny) do tego, byśmy mieli taki a nie inny pogląd na Polskę.
Cytat:Acz pozostaję otwarty na argumenty, żeby tę Polskę z powrotem polubić.Jest tylko jeden sposób, zacznij przeglądać prawicową prasę, media narodowe, zapoznawaj sie z wypowiedziami polskich patriotow. Sięgaj do źródeł.
Ja kiedyś też byłam antypolska. Aż zaczęłam nabywac wiedzę. I wszystko mi się w głowie przewartościowało.
