towarzyski pelikan napisał(a):Jest tylko jeden sposób, zacznij przeglądać prawicową prasę, media narodowe, zapoznawaj sie z wypowiedziami polskich patriotow. Sięgaj do źródeł.A co jest w tych mediach narodowych? Podziel się wiedzą, bo ja widzę tylko kretynów, co by chcieli podbijać, podbijać, podbijać. Niezorientowanych w ogóle w szerokim świecie i mechanice działania państwa. Hołotę jakąś zaściankową, gorzej niż szlachecką.
Ja kiedyś też byłam antypolska. Aż zaczęłam nabywac wiedzę. I wszystko mi się w głowie przewartościowało.
bert04 napisał(a):PS: Tak, wiem, że to miała być prowokacja, no to mnie do takiej dygresji sprowokowała właśnie.Słusznie i naukowo. Zważ teraz to: prawdziwki, jak ich nazywasz, używają idei narodowej nie jak wódki nawet, ale jak kompotu z makowin, który sobie wstrzykują prosto w jajca, bo tylko tam nie mają jeszcze rozwalonych żył. Oni się tą Polską swoją odurzają jak narkotykiem. O tym pisał już Bartoszewski w swoich wspomnieniach z Powstania Warszawskiego, z Republiki Żoliborskiej konkretnie, że polskość taki miała właśnie wpływ na ludzi i na niego samego. Oczywiście refleksja, że jest narkopolakiem i powinien tę polskość dla zdrowia na jakiś czas przynajmniej odstawić, nie postała mu nawet w głowie.
Takich narkopolaków jest obecnie w Polsce dostatecznie dużo, żeby nadawali ton sprawom politycznym tego państwa. Co bert zamierza z tym zrobić? Bo mnie po prostu opadły ręce.
