bert04 napisał(a):Cytat:Gdyby nagle obecnie powstał Wielki Kurdystan łączący tereny kurdyjskie z Iraku, Iranu, Turcji i Syrii, to szybko by się okazało, że nie jest on trwalszy niż kiedyś Jugosławia, której twórcom na początku XX wieku też się wydawało, że Serbowie, Bośniacy i Chorwaci (nawet nie używano tych pojęć, byli Serbowie prawosławni, Serbowie katoliccy, czy Serbowie muzułmańscy) są jednym "narodem" bo używają jednego języka
Należy jednak wspomnieć, że oprócz nieudanych eksperymentów łączenia samodzielnych państw w narody istniały też eksperymenty udane. Najbardziej znane do zjednoczenie Niemiec (to w latach 1866-71) i Włoch (1859- nn). Starszymi przykładami będzie powstanie królestwa Hiszpanii a nawet koniec tzw. rozbicia dzielnicowego w Polsce. Jak pilastrowe stawianie państwa jako najwyższego kryterium funkcjonuje dla tych przykładów?
Dlatego że w tych przypadkach powstałe państwa były w miarę normalne, praworządne i wolnorynkowe. Zlikwidowanie barier w postaci granic przyniosło boom rozwojowy, i spowodowało że praktycznie wszyscy mieszkańcy odczuli wyraźną poprawę poziomu życia. Kraje te przez kilka newralgicznych pierwszych pokoleń uniknęły też większych kryzysów, czy przegranych wojen W wyniku klęski w I wojnie św pojawił się w Niemczech polski separatyzm, ale wyłącznie tam, gdzie wcześniej prowadzono politykę nacjonalistyczną i próbowano wynaradawiać pod przymusem - w Wielkopolsce i na Śląsku, bo już na Pomorzu, czy w Prusach Wschodnich nie.
Czechosłowacja i Jugosławia miały większego pecha, bo przypadło im istnieć w czasach Pragmatyzmu (nacjonalizmów, wojen, wielkiego kryzysu, etc), a potem komunizmu. I narodów nie wytworzyły.

