towarzyski.pelikan napisał(a):Cytat:W cywilizacji łacińskiej, która zawiera elementy cywilizacji attyckiej, silne jest przekonanie wyrażone jeszcze przez Arystotelesa: wracamy do przeszłości, aby skorzystać z osiągnięć i nie powtarzać tych samych błędów. [/b][/font][/size]
Mam Ci to po niemiecku zaszprechac, czy wystarczy bold?
Fajnie. A który model pasuje teraz do Unii Europejskiej? Czy wyciąganie nauk z historii, konkretnie z II Wojny Swiatowej, żeby nie popełnić błędów, które do niej doprowadziły? Czy może polityka w pewnym kraju, w którym kult Powstania Warszawskiego i Zołnierzy Zaklętych chciałby przygotować ludzi na powtórzenie tych wzorów i wzorców?
I jeszcze jeden tekst, tym razem z mojego linku:
Cytat:Księstwo pruskie, (...) wykorzystujących religię dla celów politycznych i stanowiących w drugiej połowie XV w. fundament bizantynizmu niemieckiego. Prusy są arcydziełem bizantynizmu. Nie istnieje tu wolność indywidualna, osobista, a całość życia społecznego funkcjonuje na podstawie zezwolenia i upoważnienia od państwa.
Różne rzeczy można zarzucić UE, ale brak wolności indywidualnej i wykorzystywanie religii do celów politycznych to całkiem inna bajka.
PS: Patrząc pobieżnie na tezy Konecznego i charakterystyki poszczególnych cywilizacji, to najbardziej pasuje mi jego opisy cywilizacji chińskiej. Oczywiście też z zastrzeżeniami, ale już mniejszymi, niż rzekoma bizantyjskość. Ale to dygresja.
PPS: Możesz pisać po rusku, jeżeli fabryki memów w tym języku lepiej się posługują.
Kolejny link na temat Konecznego. Być może jeszcze polubię faceta, niczego wykluczyć się nie da. Ale jedziemy z tym koksem:
http://perspectiva.pl/pdf/p18/07Kurianski.pdf
Str. 105
Cytat:Historiozof wyróżnił siedem cywilizacji: cztery starożytne: bramińską, żydowską,
chińską i turańską oraz trzy średniowieczne: bizantyjską, łacińską oraz
arabską5
. Z tych siedmiu cywilizacji sześć należy do szeregu gromadnościowego; jedynie cywilizacja łacińska znalazła się w szeregu
personalistycznym6
. Ona też tylko zorientowana jest na pomnożenie
supremacji sił duchowych.
Str. 106
Cytat:Personalizm to taka opcja filozoficzna, która widzi w człowieku jako osobie najwyższą wartość ziemską; osoba ta jest podmiotem i celem wszelkich działań; jest miarą wszystkiego8
. Z kolei w opcji kolektywistycznej (gromadnościowej – socjalizm, komunizm) człowiek
sam w sobie nie ma wartości, posiada znaczenie tylko jako element
większej całości; jako taki jest przedmiotem działań, nie celem; tylko
zbiorowość, kolektyw zasługuje na uznanie, a nie jednostka9
O ile więc o Prusach, III Rzeszy i paru innych tworach państwowych można powiedzieć, że były "gromadnościowe", to trzeba sporej porcji złej woli, żeby przypisać tę cechę do UE. Już bardziej narodowcy z okolic PiS-u stawiają gromadę "Prawdziwych Polaków" ponad indywiduum. Jeżeli więc pozostać przy tradycyjnym podziale historiozoficznym, UE należy do tradycji łacińskiej, choćby z braku alternatyw.
No chyba że uznamy, że nowożytność wytworzyła jakieś nowe cywilizacje, jak swego czasu średniowiecze, ale to już by było opuszczenie Konecznego.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

