zefciu napisał(a):Cytat:Dla uczciwości należy rozpatrywać te dwie rzeczywistości, jako swoisty stan splątany.Należy. Ale wypadałoby zaprezentować jakieś sensowne rozwiązania. A nie zorganizowanie w Polsce Kuby.
Sensownym rozwiązaniem jest uwzględnianie nacisku na środowsko, jako parametru kosztowego, który się po prostu płaci.
Zmusza to do przemyślenia różnych strategii rozwojowych, np. optymalizacji technologii pod kątem energochłonności.
Tak mniej więcej działa system handlu certyfikatami na CO2, będący swoistym podatkiem od ulteniacza (tlenu), który dotąd wszyscy traktowali jak coś darmowego i przyrodzonego.
Mówi się też o docelowej gospodarce recyrkulacjnej, która podobnie jak w przyrodzie przetwarza te same składniki i porusza się w obiegu zamknętym.
Ale to wymaga systemowego namysłu i zmian w sposobie produkcji (np. zaprogramowanej łatwości demontażu i segregacji użytych materiałów).
Pole do popisu jest duże.
Być może uda się bez gargantuicznej biurokracji zapewnić ludziom tzw. 'usługi ezgystencjalne' za ułamek dotyczczasowch kosztów.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

