zefciu napisał(a):Vanat napisał(a): Może dlatego, że dała powszechność wykształcenia i to wykształcenia bezsensownie szerokiego, akademickiego, a powinna kształcić jedynie swoich, a resztę trzymać w ciemnocie i tylko przyuczać wąsko do pracy na swoim warsztacie?No to akurat jest sensowne. I być może było właśnie poważnym błędem władzy PRL.
Nie do końca. Wysoki poziom wykształcenia w PRL to przecież propagandowy mit, z typu "wszystkich stać było na wakacje" Szkoła w PRL nie była po to, żeby kogoś czegoś nauczyć, tylko żeby ludność indoktrynować.
To że niektórzy jednak jakaś wiedzę potrafili jednak zdobyć, nie wynikało z celu jaki przed szkołą stawiał PRL.
Cytat: Prawdą jest, że PRL nie był aż takim dziadowstwem jak Wenezuela, czy Korea Płn.
Ani jak Kuba. W dużej mierze wynikało to z tego, że procesy degeneracyjne cofające gospodarkę do ery przedprzemysłowej, w PRL nie zaszły tak daleko jak w tych krajach. Ale same procesy jak najbardziej już trwały i gdyby PRL istniał do dzisiaj, to wyglądałby jak dzisiejsza Kuba, albo Korea płn.
Cytat:przywileje mundurowe, czy partyjne to było coś.
Każdą rzecz ocenia się bowiem w porównaniu z inna podobną rzeczą. Przywileje nomenklatury wyglądają śmiesznie z dzisiejszego punktu widzenia (w ZSRR np należało do nich prawo do zakupu jabłek, co prawda robaczywych, ale ...nie zgniłych
), ale w prlowskich realiach ustawiały kogoś tak uprzywilejowanego w roli bez mała półboga.Sofeicz
Cytat:Tak ale robi to wykorzystując coś na kształt "renty cywilizacyjnej", eksportując i outsourcingując najbardziej śmiecio- i smrodotwórcze branże np. do Azji.
Przypomina pilaster, że w dalszym ciągu nie ma żadnego przykładu jakie to śmiecio i smrodotwórcze branże wyeksportowały Szwecja i Szwajcaria do Kongo i Madagaskaru.
Jacques
Cytat:W gettcie brakuje żywności. Chleba jest mało i jest bardzo drogi. Dwóch bogatych ludzi je chleb, a reszta umiera z głodu."
Zamiast anegdot mamy teraz metafory, alegorie, przenośnie i inne poetyckie środki wyrazu? A argumenty merytoryczne, ilościowe, gdzie?
Vanat
Cytat:Nie uważam także dyktatury w wersji kubańskiej za wymarzony model rządów.
Proszę zauważyć, że to właśnie Vanat upiera się aby społeczeństwa i kraje oceniać według tak skonstruowanych kryteriów (HDI i tzw "ślad cywilizacyjny"), które jednoznacznie prezentują Kubę jako najzajebitszy kraj na świecie (nic dziwnego, bo te kryteria własnie w tym celu zostały stworzone), co stoi w jawnej sprzeczności z ta deklaracją.
Jakiekolwiek zaś próby oceny według kryteriów obiektywnych (IEF, PKB, EPI etc) spotykają się zaś ze strony Vanata z furiacką negacją.
Zresztą jaki konkretnie model rządów uważa Vanat za "wymarzony" (Wenezuelski? północnokoreański?) nadal wprost on nie zdeklarował.
kmat
Cytat:pilaster napisał(a): napisał(a):Dzięki temu położeniu, socjalizm na Kubie doprowadził do kompletnej dezindustrializacji - w kraju nie ma żadnego przemysłu. Nie ma też rolnictwa, poza drobnotowarowym.Nie ma też rybołówstwa.
Po prostu wymarzona Arkadia klimatystów.
Cytat:gdyby nie było ludzi, byłaby megafauna, za duża aby większość drapieżników mogła jej zagrozić.
Tam gdzie wielcy roślinożercy wcześniej czy później pojawią się i wielkie drapieżniki (np smilodonty)

