pilaster napisał(a): Wysoki poziom wykształcenia w PRL to przecież propagandowy mitDowody proszę.
Ale jak zwykle najpierw poproszę o coś, co sprawia, że jesteś kompletnie bezradny, czyli o zdefiniowanie pojęć którymi się posługujesz. Zdefiniuj więc co rozumiesz przez "wysoki poziom", udowodnij, że tak samo go rozumieją ci, którzy ów mit kolportują i że w tym sensie wykształcenie miało niższy poziom niż uważają powtarzający ów mit.
A jak nie umiesz, to nie zaśmiecaj dyskusji swoimi wymysłami nie na temat (dyskusja była o dostępności edukacji, czyli o tym, czy syn biednego niepiśmiennego rolnika z Koziej Wólki mógł pójść na politechnikę, gdzie to twoim zdaniem rzekomo tylko indoktrynowano go, zamiast uczyć matematyki i fizyki)

