DziadBorowy napisał(a): Myślałeś o tym, aby zapisać się do komisji Macierewicza? Pasowałbyś do jego wesołej kompanii jak ulał. Bo wizja Kościoła, który z milionową stratą dla siebie sprzedaje działki mało znaczącym politycznie ludziom licząc, że za lat 20 będą premierem to mniej więcej poziom trotylu w samolocie i helu w powietrzu
Tak daleko bym nie szedł, ale sprawa jest co najmniej dziwna, tj. to nie mogła być zwykła sprzedaż z zaniedbania. Dokumenty jej dotyczące dziwnym trafem znikły, wszyscy wiedzieli jakie będzie przeznaczenie tych działek (bo to były powszechnie dostępne informacje), tylko ekonom parafii i Mateuszek, nieboraczki, o niczym nie wiedzieli, chociaż Mateuszek nie urodził się w przededniu, a jego żona handlowała nieruchomościami. Pszypadeg? Nie sądzę.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd

