Ale to nie jest regulacja nie do naruszenia. Aby oligarchia mogła powstać albo oligopole, to państwo musi być słabe, a konsumenci biedni. Im zamożniejsze i bardziej świadome społeczeństwo, praworządność wysoka, wolność prasy i jakość instytucji państwowych, tym zakres wpływu koncernów jest ograniczony.
Nawet jeśli utrzyma się okres większego wpływu pewnych podmiotów, to nie jest on wieczny. Gdyby tak było, to np. listy najbogatszych nie ulegałyby zmianie.
Tego nie da się połączyć.
Nawet jeśli utrzyma się okres większego wpływu pewnych podmiotów, to nie jest on wieczny. Gdyby tak było, to np. listy najbogatszych nie ulegałyby zmianie.
neuroza napisał(a): Jestem za połączeniem socjalizmu i wolnego rynku
Tego nie da się połączyć.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

