lumberjack,
napisałeś:
Myśląc o planecie w sposób zaprezentowany w drugim zdaniu, odbieramy przyszłość następnym pokoleniom. Jeśli jacyś ludzi przetrwają, nawet nie chcę wyobrażać sobie co będą o nas myśleli i mówili i jakie życzenia pod naszym pobytem w piekle będą składali.
W przewidywalnej przyszłości nie znajdziemy alternatywnych dla Ziemi planet i raczej nie osiągniemy poziomu technologicznego umożliwiającego przetrwanie dużych grup ludzi w przestrzeni kosmicznej, dlatego musimy przyłożyć się do dbania o środowisko. Amen.
I na to, żeby się za to zabrać, wbrew temu co plotą rozmaite Pilastry, mamy bardzo mało czasu, dekadę, albo dwie.
Pilaster,
zwykła ludzka ciekawość powoduje że zastanawiam się, jak reagujesz na takie rozmowy, a przecież musisz być ich świadkiem? Jak racjonalizujesz sobie niewygodne dla Ciebie fakty i jak potrafisz niewzruszenia jak skała trwać przez lata i dekady przy raz przyjętym stanowisku:
Serdecznie polecam, rozmowa pana prof. Szymona Malinowskiego fizyka atmosfery z UW i prezesa WWF pana Mirosława Proppe w TVN24:
Malinowski, Proppé w "Faktach po Faktach".
napisałeś:
Cytat:Z jednej strony mają rację, bo dbając o planetę, o środowisko, dbamy o to by nasze dzieci miały w przyszłości komfortowe życie.Dbając o środowisko przyrodnicze, dbamy o to by nasze dzieci miały przyszłość....jakąkolwiek. I to jest sedno sprawy.
Z drugiej strony nie potrafię powstrzymać się od myślenia o tej planecie jak o zwykłym narzędziu, które powinno się eksploatować - raczej bezstresowo i bez przesadnej dbałości, bo w przyszłości prawdopodobnie zamieni się je na inne.
Myśląc o planecie w sposób zaprezentowany w drugim zdaniu, odbieramy przyszłość następnym pokoleniom. Jeśli jacyś ludzi przetrwają, nawet nie chcę wyobrażać sobie co będą o nas myśleli i mówili i jakie życzenia pod naszym pobytem w piekle będą składali.
Cytat:Jest kilka różnych dróg, którymi ludzkość może pójść i tylko w przypadku jednej z nich ekolodzy, exetery, ekoświry, lewaki mieliby rację - jeśli nie znajdziemy alternatywnych planet; jeśli nie uda się nam osiągnąć poziomu naukowo-technicznego umożliwiającego podróżowanie międzyplanetarne; jeśli będziemy skazani na dożywotnią egzystencję na obecnej planecie - to tak, wtedy warto z jak największą pieczołowitością przyłożyć się do dbania o środowisko.
W przewidywalnej przyszłości nie znajdziemy alternatywnych dla Ziemi planet i raczej nie osiągniemy poziomu technologicznego umożliwiającego przetrwanie dużych grup ludzi w przestrzeni kosmicznej, dlatego musimy przyłożyć się do dbania o środowisko. Amen.
I na to, żeby się za to zabrać, wbrew temu co plotą rozmaite Pilastry, mamy bardzo mało czasu, dekadę, albo dwie.
Cytat:Co i tak nie jest satysfakcjonującym rozwiązaniem, bo słońce kiedyś zgaśnie; a dużo wcześniej będą glacjały, a jeszcze wcześniej może jebnie kometa, która załatwi nas tak jak załatwiła dinozaury. W sumie w świetle potencjalnych kataklizmów przesadne dbanie o planetę też byłoby stratą czasu - nawet wtedy kiedy nie mielibyśmy alternatywnych planet.Tak, połóżmy się do trumien i obalmy flaszkę - to najlepsze co moglibyśmy zrobić.
Cytat:Inną możliwością byłoby jeszcze maksymalne eksploatowanie planety aby wycisnąć z niej jak najwięcej, po to aby osiągnąć postęp umożliwiający stworzenie maszyn pozwalających na swobodne terraformowanie ziemi i dowolne kształtowanie środowiska - czyli - moglibyśmy zaśmiecić i zatruć ziemię w celu stworzenia urządzeń pozwalających w ostatecznym rozrachunku usunąć śmieci i zanieczyszczenia na jeszcze większą skalę niż jakby podążano wyłącznie drogą dbania o środowisko.Mogą one także dojść do wniosku, że zamiast się męczyć i sprzątać po ludziach, lepiej i prościej usunąć źródło problemu - ludzi.
A owe maszyny mogłyby niwelować nawet szkodliwe działania samej natury jak np. wszystko to co emitują aktywne wulkany.
Pilaster,
zwykła ludzka ciekawość powoduje że zastanawiam się, jak reagujesz na takie rozmowy, a przecież musisz być ich świadkiem? Jak racjonalizujesz sobie niewygodne dla Ciebie fakty i jak potrafisz niewzruszenia jak skała trwać przez lata i dekady przy raz przyjętym stanowisku:
Serdecznie polecam, rozmowa pana prof. Szymona Malinowskiego fizyka atmosfery z UW i prezesa WWF pana Mirosława Proppe w TVN24:
Malinowski, Proppé w "Faktach po Faktach".

