Zefciu,
ZaKotem,
The IUCN Red List of Threatened Species
jeśli uratujemy zagrożone gatunki, uratujemy też rodziny i rzędy.
A jeśli chodzi o wymieranie permskie mylisz się, wzrost temperatury był sprawcą tej hekatomby. Nauka nie powiedziała ostatniego słowa w kwestii, co było tego przyczyną. W grę wchodzą: pęknięcie skorupy ziemskiej i ogromne wypływy lawy(Trapy Syberyjskie), lub kosmiczny impakt.
I to co obserwuję, zwłaszcza na południu tego kraju wywołuje Kocie moje przerażenie:
![[Obrazek: 570669fc75e17_syria-hama-2009-nefertiyi.jpg]](http://naukaoklimacie.pl/cdn/upload/570669fc75e17_syria-hama-2009-nefertiyi.jpg)
Jak to możliwe, że w takich warunkach daje się tam cokolwiek uprawiać? Hiszpanie już od początku XX wieku potraktowali kwestie zatrzymywania wody jako najwyższy priorytet państwa i wybudowali setki zapór i zbiorników, wyłapując każdą kroplę z zimowych i wiosennych opadów. Dzięki temu są w stanie sztucznie nawadniać pola. Powinniśmy się od nich tego uczyć.
Przypomnij mi, czy Europa wprowadzając zakaz handlu ludźmi oglądała się na innych? A chodziło o biznes równie dochodowy jak wydobywanie kopalin.
Róbmy to co uważamy za słuszne, a inni pójdą w nasze ślady.
Jeśli zaś chodzi o Chiny, czy wiesz, że już dziś w Państwie Środka jeździ pierwsza na świecie kolej na poduszkach magnetycznych? A wiesz, że w Chinach już dziś produkuje się najwięcej paneli fotowoltaicznych?
Zanim się obejrzymy Chiny będą liderem "zielonej rewolucji" a ci, którzy się ociągają, staną się skansenem i ekonomicznym zadupiem.
Cytat:No to wystarczy zadbać o to, żeby tego plastiku nie spuszczać do wody.To kolejny bzdurny argument Kota, plastik w oceanach, albo na wysypiskach, to problem zanieczyszczania środowiska, owszem poważny, ale nie zagrażający zagładą życia na planecie. Tymczasem przepuszczanie przez kominy i rury wydechowe 80% surowców kopalnych takie zagrożenie wywołuje.
ZaKotem,
Cytat:Aby wykazać ci, że mam odrobinę dobrej woli, zapytuję:Dziękuję za dobrą wolę, wykazując jej tyle samo odpowiadam - nie wiem. I nie wydaje mi się żeby odpowiedź na nie miała w tym momencie większe znaczenie. Zapewne wiele, gdyż większość kluczowych gatunków, zwłaszcza dużych kręgowców stale zmniejsza liczebność, niekiedy balansując na krawędzi wymarcia. W mojej ocenie na tym powinniśmy koncentrować uwagę i reagować w przypadku gatunków szczególnie zagrożonych:
Ile rodzin i rzędów jest zagrożonych wymarciem w tym momencie?
Ale aby to pytanie nie było w próżni, wypada zapytać także:
Ile rodzin i rzędów było zagrożonych wymarciem w dowolnym czasie, kiedy nie było wielkiego wymierania, i jak to policzyć?
The IUCN Red List of Threatened Species
jeśli uratujemy zagrożone gatunki, uratujemy też rodziny i rzędy.
Cytat:Gratuluję pomysłu. Według mnie idealnie nadajesz się na Ministra Ochrony Środowiska.... w rządzie PISu.Cytat:Wyrzucenie do atmosfery większości węgla zdeponowanego przed milionami lat pod powierzchnią planety, a także uwolnienie metanu z wiecznej zmarzliny i z lodu metanowego to wzrost średniej temperatury o kilkanaście stopni. Tego nie przetrwałaby ludzka cywilizacja ani pojedyncze osobniki naszego gatunku. Poszłyby się j..... wraz z przytłaczającą większością innych istot żywych.Na szczęście węgiel nie tylko wyrzucamy do atmosfery, ale także zakopujemy z powrotem pod powierzchnię w postaci słabo biodegradowalnego plastiku. Wystarczy tylko nieco podkręcić proporcje.
Cytat:Wymieranie permskie jest raczej niezbitym faktem, natomiast hipoteza, że zostało ono spowodowane podwyższeniem temperatury, na pewno jest daleka od "konsensusu naukowego". Dlatego twój katastrofizm mogę sobie wesoło ignorować.Bez wątpienia możesz wszystko - jesteś wolnym człowiekiem. Chciałbym jednak zwrócić twoją uwagę na fakt, że każdy twój wybór i każde działanie, oraz zaniechanie, będą miały konsekwencje. Wróć proszę do tej rozmowy za 10 lat, pamiętając o stanowisku zajmowanym podczas tej dyskusji - to bardzo budujące. Wiem o tym z własnego doświadczenia - 10 lat temu zacząłem rozmawiać na te tematy z Pilastrem.
A jeśli chodzi o wymieranie permskie mylisz się, wzrost temperatury był sprawcą tej hekatomby. Nauka nie powiedziała ostatniego słowa w kwestii, co było tego przyczyną. W grę wchodzą: pęknięcie skorupy ziemskiej i ogromne wypływy lawy(Trapy Syberyjskie), lub kosmiczny impakt.
Cytat:No to się poczuwam. Jestem za zalesianiem, za energetyką atomową i OZE, za produkcją wielkiej ilości plastikowych śmieci. Wszystko to się dzieje, więc jesteśmy na dobrej drodze, a ty tylko wciąż jęczysz, że potrzebne jest jeszcze niewiadomoco.Wiadomo co. Natychmiastowe zaprzestanie wydobywania i spalania surowców kopalnych. Cała reszta jest tylko dodatkiem, uzupełnieniem dla tej zasadniczej kwestii.
Cytat:Ludzie w takich warunkach żyli w czasach prehistorycznych. Wprawdzie nie setki milionów, a jedynie setki tysięcy, ale też sobie radzili. Różnica jest taka, że nie mieli wodociągów ani kanalizacji.Wtedy ludzie mogli swobodnie się przemieszczać i gdy zaczynało za mocno grzać im w plecki, w pięć minut pakowali swoje manele i przenosili się w chłodniejsze miejsca. Zaproponuj to samo współczesnym mieszkańcom wielkich wielomilionowych metropolii będących betonowo/asfaltowymi pustyniami. Temperatura w środku takiej metropolii jest p 4, do 5 stopni wyższa od tej na przedmieściach i ludzie, zwłaszcza starsi i małe dzieci przeżywają prawdziwe katusze w upalne dni. Takich dni będzie z każdym rokiem więcej a temperatury będą rosnąć.
Cytat:Owszem, nawet odwiedzam ją każdego lata....wirtualnie, "zwiedzając" Hiszpanię wraz z kolarzami podczas Vuelty.Cytat:Kilka lat wstecz upały panowały od połowy lipca do 20 sierpnia i pamiętam, że już nie dawało się żyć ani pracować a z moja działka zmieniła się w klepisko. To tylko działka i tylko miesiąc upałów, damy radę dłuższym okresom wysokiej temperatury? I co z naszym rolnictwem w kraju o najmniejszych rezerwach wody w Europie?Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że w Hiszpanii istnieje cywilizacja?
I to co obserwuję, zwłaszcza na południu tego kraju wywołuje Kocie moje przerażenie:
![[Obrazek: 570669fc75e17_syria-hama-2009-nefertiyi.jpg]](http://naukaoklimacie.pl/cdn/upload/570669fc75e17_syria-hama-2009-nefertiyi.jpg)
Jak to możliwe, że w takich warunkach daje się tam cokolwiek uprawiać? Hiszpanie już od początku XX wieku potraktowali kwestie zatrzymywania wody jako najwyższy priorytet państwa i wybudowali setki zapór i zbiorników, wyłapując każdą kroplę z zimowych i wiosennych opadów. Dzięki temu są w stanie sztucznie nawadniać pola. Powinniśmy się od nich tego uczyć.
Cytat:No ale jeszcze raz pytam, na serio: co należy zrobić z tymi Chińczykami? Cofnąć ich atomówkami do czasów Mao, czy pozwolić, aby rozwinęli się na tyle, aby dbać o środowisko tak jak Europa? Jedno i drugie zadziała, ale którą opcję uważasz za atrakcyjniejszą?Uważam, że kompletną głupotą jest oglądanie się na innych i dostosowywanie do zachowań tamtych własnego postępowania w tej sprawie. Robiąc tak wszyscy wylądujemy w ogromnych kłopotach.
Przypomnij mi, czy Europa wprowadzając zakaz handlu ludźmi oglądała się na innych? A chodziło o biznes równie dochodowy jak wydobywanie kopalin.
Róbmy to co uważamy za słuszne, a inni pójdą w nasze ślady.
Jeśli zaś chodzi o Chiny, czy wiesz, że już dziś w Państwie Środka jeździ pierwsza na świecie kolej na poduszkach magnetycznych? A wiesz, że w Chinach już dziś produkuje się najwięcej paneli fotowoltaicznych?
Zanim się obejrzymy Chiny będą liderem "zielonej rewolucji" a ci, którzy się ociągają, staną się skansenem i ekonomicznym zadupiem.

