towarzyski.pelikan napisał(a): Bo pięknoduszny konserwatysta akceptuje prawo naturalne, wpisaną w naturę hierarchię i swoje w niej miejsce. Będzie niezmordowanie walczył o przywrócenie ładu na świecie, nawet jeśli sam za to przypłaci całkowitą eliminacją z gry. Dla odmiany, progresywny liberał chce rzeczywistość nagiąć tak, żeby jego było na wierzchu i np. będąc pedziem zrobi co w swojej mocy, żeby homoseksualizm nie tylko został powszechnie zaakceptowany, ale wręcz żeby stał się wyróżnikiem wyższego statusu społecznego, głosząc hasło "heteroseksualizm jest dla plebsu".
Przeciwnie, my głosimy hasło "homoseksualizm jest także dla plebsu". Elity jużeśmy zhomoseksualizowali, teraz czas nie tylko na projektantów wnętrz i ahtystki, ale na homoseksualnych murarzy i kasjerki.
Cytat:Dlaczego liberałowie nie mają racji? Bo sami swoje istnienie zawdzięczają temu "plebsowi".
Oczywiście. Toż liberalizm jest ideologią plebejską. A to, że w Polsce szlachta zrobiła z niego swój folwark, to już kwestia głupoty ludzkiej.