Jaques napisał(a):pilaster napisał(a):Cytat:O co? [uzupełnić zasadę dobrowolności wymiany dóbr]A ktoś taką konieczność neguje?
Cytat:Np. o zasadę pomocy państwom biedniejszym, w celu przyśpieszenia ich rozwoju.
Fajnie, że w czymś się zgadzamyNo i jak to realizować?
Tak jak zrealizowano w Korei płd, Tajwanie, czy choćby w Botswanie - wprowadzając praworządny, wolnorynkowy ustrój. W Rwandzie ledwo pokolenie temu wyrzynali się maczetami. A teraz?
Cytat:pilaster
Cytat:Cytat:No bez jaj...Cytat:Proszę przeczytać "Nowe Oświecenie" Pinkera, zwłaszcza rozdział 9 "Nierówność"Proszę wskazać źródła dostępne w sieci lub zacytować dane z książki.![]()
Jeżeli to dla ciebie nie kłopot, to poproszę o te dane.
Jeżeli to dla Jaquesa kłopot to niech przynajmniej pójdzie do księgarni i przekartkuje - pilaster nie będzie przepisywał całego rozdziału - w skrócie w ciągu minionych 30 lat bogactwo wzrosło na całym świecie. Bogaci (najwyższe centyle) zyskali wcale nie więcej niż biedacy (najniższe centyle). Nikt (żaden centyl) nie stracił, chociaż były takie, które rosły wolniej niż średnia.
Cytat:Cytat:exeter
Cytat: To kapitalizm i żądza zysku odpowiadają za straszliwe spustoszenie planetyKapitalizm i żądza zysku odpowiada np za katastrofę w Czarnobylu i spustoszenia jakie ona wywołała.
Kapitalizm i żądza zysku pod koniec lat 80 doprowadziła do zamknięcia połowy plaż bałtyckich w Polsce z powodu skażeń. Na szczęści w 1989 kapitalizm i żadza zysku w Polsce się skończyły i stan środowiska jest już dużo lepszy.
To że są przykłady katastrof ekologicznych i dewastacji niekapitalistycznych,
Bo takie są najbardziej dokuczliwe. Socjalizm produkuje znacznie więcej zanieczyszczeń na jednostkę PKB niż ustrój normalny. PRL był znacznie biedniejszy od krajów zachodniej Europy, ale znacznie bardziej od nich zasyfiony.
Cytat: nie zmienia faktu istnienia dewastacji kapitalistycznej. Pogoń za zyskiem jest założeniem wpisanym w kapitalizm.
I własnie ta pogoń za zyskiem gwarantuje troskę o środowisko.
Cytat:Jeżeli ryzyko dotyczy groźnych zmian, to należy zachować większe środki ostrożności niż gdyby dotyczyło zmian niegroźnych lub obojętnych.
Jeżeli koszt obrony przed wyimaginowanymi zagrożeniami jest znacznie większy niż oczekiwane szkody, to nie należy go ponosić. Eksterminacja 90% populacji i zapędzenie 90% pozostałych do łagrów po to aby być może obniżyć temperaturę o 1,5 stopnia to żadne rozwiązanie


No i jak to realizować?