Pilaster,
sorry, miałem wolne od forum z powodu urlopu. Już wróciłem, w miarę możliwości odpowiem na Twoje posty.
Mam się cieszyć, że u nas jedna zaraza zastąpiła w 1989, drugą?
Jeśli powołujesz się na stan bałtyckich plaż, to wiedz, że przy obecnej tendencji większość z nich szybko wyłączą z użycia zakwity sinic. Mogą okazać się znacznie poważniejszym problemem niż peerelowskie skażenia przemysłowe.
Wobec takiej alternatywy, które postępowanie według Ciebie jest rozsądniejsze?
Przecież musisz o tym wiedzieć.
Kalifornia walczy z potężną suszą. Koniec "ery zielonych trawników"?
Kalifornia znowu zmaga się z suszą
Pilastrze, pojedyncze wiadomości tego typu nie przesądzają niczego, ale podobne relacje płyną z całego globu i pokazują wyraźny trend. Musimy stawić mu czoła.
sorry, miałem wolne od forum z powodu urlopu. Już wróciłem, w miarę możliwości odpowiem na Twoje posty.
Cytat:Wydaje mi się, że najważniejsze z naszych problemów nie są przez wolny rynek dostrzegane i definiowane, dlatego nie mogą być przez niego rozwiązane.Cytat: jakoby wolnorynkowy kapitalizm był panaceum na wszystkie nasze problemy
Pewnie nie na wszystkie. Ale jeżeli do jakiegoś problemu nie da się znaleźć rozwiązania wolnorynkowego, to nie da się znaleźć (tj takiego rozwiązania które nie byłoby gorsze od samego problemu) w ogóle.
Cytat:Kapitalizm i żądza zysku są odpowiedzialne za dewastację w takiej skali, przy której Czernobyl to mały pikuś. Z ich powodu oceany stały się biologicznymi pustyniami i wysypiskami odpadów, a ich stale podgrzewane i zakwaszane już wkrótce zgotuje nam Armagedon.Cytat: To kapitalizm i żądza zysku odpowiadają za straszliwe spustoszenie planety
Kapitalizm i żądza zysku odpowiada np za katastrofę w Czarnobylu i spustoszenia jakie ona wywołała.
Kapitalizm i żądza zysku pod koniec lat 80 doprowadziła do zamknięcia połowy plaż bałtyckich w Polsce z powodu skażeń. Na szczęści w 1989 kapitalizm i żadza zysku w Polsce się skończyły i stan środowiska jest już dużo lepszy.
Mam się cieszyć, że u nas jedna zaraza zastąpiła w 1989, drugą?
Jeśli powołujesz się na stan bałtyckich plaż, to wiedz, że przy obecnej tendencji większość z nich szybko wyłączą z użycia zakwity sinic. Mogą okazać się znacznie poważniejszym problemem niż peerelowskie skażenia przemysłowe.
Cytat:Jesteś mądrym facetem, musisz więc rozumieć, że jeśli My się mylimy, wydamy co najwyżej trochę kasy w wyniku czego poprawimy stan przemysłu, energetyki, termoizolację i energooszczędność naszych domów, lecz jeśli My mamy rację, to w ostatnim momencie wyrywamy ludzką cywilizację kostusze spod kosy. Natomiast Wy ignorując ostrzeżenia, wiedziecie nas wszystkich do cywilizacyjnej katastrofy.Cytat: w obliczu bezprecedensowego zagrożenia cywilizacji
W obliczu mniemanego zagrożenia cywilizacji. Dużo większym zagrożeniem dla cywilizacji niż wszystkie ocieplenia i oziębienia jesteście Wy i Wasza ideologia.
Wobec takiej alternatywy, które postępowanie według Ciebie jest rozsądniejsze?
Cytat:To bez znaczenia. Lasy strefy umiarkowanej, będące najczęściej gatunkowymi monokulturami, nie zrekompensują ogromnych ubytków w "zielonych płucach planety" w strefie równikowej. Ponadto argument jest bałamutny, gdyż co prawda nie dotyczy to Polski, ale inne bogate kraje cywilizacji Zachodu i Azji oszczędzają swoje lasy dzięki ogromnemu importowi drewna z biednego Południa. To jeden z powodów masowych wycinek lasów deszczowych.Cytat:nadal w ogromnym tempie wycinamy lasy
Ile było lasów w Polsce 100, 50 lat temu a ile jest obecnie?
Przecież musisz o tym wiedzieć.
Cytat:Nie sądzę:Cytat:Cóż, przypominam, że nie każdy Amerykanin mieszka w Kalifornii,
Ale każdy by chciał.
Kalifornia walczy z potężną suszą. Koniec "ery zielonych trawników"?
Kalifornia znowu zmaga się z suszą
Pilastrze, pojedyncze wiadomości tego typu nie przesądzają niczego, ale podobne relacje płyną z całego globu i pokazują wyraźny trend. Musimy stawić mu czoła.


![[Obrazek: cool.gif]](https://ateista.pl/images/smilies/cool.gif)