ZaKotem napisał(a): To dlatego, że nie każde zaburzenie tak samo wiąże się z ryzykiem agresji. (Nie ma ludzi niezaburzonych, są tylko niezdiagnozowani). To może coś tłumaczyć:Zaburzenie narcystyczne akurat sprzyja agresji. Nie zdziwiłbym się gdyby Breivik był z tych.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

