kkap napisał(a): Boże, którego nie ma, dzięki Ci za PiS.
Po pierwsze troska o to aby w Polsce nie było muzułmanów ze strony kogoś kto jeżeli się nie mylę dobrowolnie wybrał mieszkanie w kraju, w którym jest sporo muzułmanów jest nieco dziwna.
Po drugie PIS uratował nas przed zagrożeniem, którego nie było, całkowicie wyssanym z palca. Te kilka tysięcy ludzi, których mieliśmy przyjąć nie tylko rozpłynęło by się bez śladu po całym kraju, ale dodatkowo przy pierwszej okazji dało drapaka na zachód. To jak potoczyły się losy kryzysu migracyjnego pokazuje, że rację mieli ci, którzy twierdzili, że żadnych masowych relokacji nie będzie. Trzeba było wziąć te 7 tysięcy, okazać solidarność z innymi a potem dopiero się wykręcać z przyjmowaniem reszty. Mielibyśmy obecnie dużo lepszą kartę przetargową. Ale PIS wybrał wówczas opcję straszenia, jak to określił pan Kurski "ciemnego ludu" muzułmańskim uchodźą co to chce zgwałcić nasze kobiety, tak jak straszy obecnie niecnym LGTB, które chce zniszczyć polską rodzinę. A "ciemny lud" jak trząsł portkami wcześniej, tak trzęsie i teraz.
W międzyczasie PIS stworzył faktyczne realne ryzyko, że muzułmanie zaczną się u nas osiedlać pompując ogromne kwoty w socjal. Nie jest tajemnicą, że społeczności muzułmańskie dziwnym trafem tworzą się w krajach o dużym i łatwym socjalu. Na razie oczywiście kwoty bezwzględne zasiłków są większe na zachodzie, ale to tylko kwestia czasu aż jakiś muzułmański obywatel innego państwa EU przeliczy sobie, że w porównaniu z kosztami życia ten pisowski socjal wcale nie wychodzi tak najgorzej. A w kwestii innych obywateli EU PIS za bardzo nie będzie mógł nie przyznawać im socjalu bo sam zamknął sobie furtkę, gdy ograniczeń takich chciało UK.
Jednym słowem dziękowanie za cokolwiek w tej kwestii PISowi jest bardzo krótkowzroczne.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

