pilaster napisał(a): Nic podobnego. "Ciężka praca" nie musi być wydajna, wystarczy że jest "ciężka", czyli wymaga dużego wysiłku od pracownika. Dlaczego miałby on czynić ten wysiłek w przypadku gdy jest marnie opłacany i źle traktowany?
W takim przypadku będzie się raczej obijał i bumelował.
Byłem źle opłacanym pracownikiem, a nieźle harowałem. Potem poszedłem na swoje i nagle z takiego samego harowania miałem dwa razy więcej kołaczy.
Ty to myślisz, że świat się rządzi wyłącznie jakimiś logicznymi prawidłami. W świecie dominuje jednak niesprawiedliwość:
- często ci, którzy harują, zarabiają grosze (vide nastoletnie szwaczki z Azji pracujące po 12h w bardzo złych warunkach)
- ci, którzy chcą i powinni mieć dzieci - nie mogą ich mieć - w przeciwieństwie do patologii, która ma je bez problemu i to pomimo chlania
- ludzi dobrych spotyka zło, a ludzie źli potrafią dożyć późnej starości w zdrowiu i zadowoleniu - bez żadnych wielkich zgryzot i problemów.
Świat jest niesprawiedliwy na wiele różnych sposobów, a jednym z nich jest często wypłata - niesprawiedliwa i nieadekwatna do umiejętności i pełnionych funkcji.
Dlatego PiS wygrał - obiecał dodatkowa kasę tym, którzy zapierdalają za minimalną. Gdyby taki bogacz, jeden z drugim, zamiast remontować sobie łazienkę co 3 lata, zamiast jeździć najnowszym SUVem, zamiast wydawać kasę na super drogie ciuchy i obuwie z logiem jakiejś lanserskiej firmy; gdyby zamiast tego wszystkiego dał pracownikowi podwyżkę, to może nie byłoby dziś problemu z PiSem.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

