A kto to w episkopacie ma stwierdzić, skoro obecnie większość tam przyjmuje punkt widzenia Jędraszewskiego? Co najwyżej stwierdzą, że czepianie się biedaka o te zwolnione kobiety to kolejny przejaw ataku "tęczowej zarazy" na KRK i tradycyjne wartości.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

