Coraz więcej seriali do wyboru, coraz mniej wartych oglądania.
Wśród tych, które warto jednak zobaczyć, jest
Life in Pieces
polski tytuł, niezbyt udany moim zdaniem, to Życie w kawałkach.
Lekki, zabawny, wciągający - nic ambitnego co prawda, ale zdecydowanie polecam, jeśli ktoś chce się po prostu odprężyć i od czasu do czasu pośmiać. Ogromną zaletą serialu jest to, że odcinki są krótkie (ok. 20 minut), a każdy odcinek składa się z czterech odrębnych części - bo serial opowiada o rodzinie składającej się z czterech (do pięciu) podrodzin. Jeśli nie ma się dużo czasu, można obejrzeć pięć - dziesięć minut i potem do oglądania wrócić, można też obejrzeć kilka odcinków pod rząd.
Lekkie i przyjemne - polecam.
Wśród tych, które warto jednak zobaczyć, jest
Life in Pieces
polski tytuł, niezbyt udany moim zdaniem, to Życie w kawałkach.
Lekki, zabawny, wciągający - nic ambitnego co prawda, ale zdecydowanie polecam, jeśli ktoś chce się po prostu odprężyć i od czasu do czasu pośmiać. Ogromną zaletą serialu jest to, że odcinki są krótkie (ok. 20 minut), a każdy odcinek składa się z czterech odrębnych części - bo serial opowiada o rodzinie składającej się z czterech (do pięciu) podrodzin. Jeśli nie ma się dużo czasu, można obejrzeć pięć - dziesięć minut i potem do oglądania wrócić, można też obejrzeć kilka odcinków pod rząd.
Lekkie i przyjemne - polecam.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.

