Vanat napisał(a): Jak zwykle nie wiem, czy se jaja robisz czy serio nie rozumiesz co napisałeś.
Ryby mogą żyć tylko w wodzie, czyli poziom wody można utożsamić z ilością ryb.
Nie, nie można.
No tak nie można, bo nie o ryby chodzi, tylko pokarm. Ilość ryb świadczy o jakości i dostępności pokarmu oraz przystosowaniu do ekosystemu. W tym przypadku Woda, jej stan, jakość, nośność, ukształtowanie zbiornika itp. to państwo, które wpływa na potencjał wystąpienia wysokiej lub niskiej jakości pokarmu, który może zostać pożarty przez określone gatunki ryb. Ale na nic wysokiej jakości pokarm jeśli gatunki ryb nie są odpowiednie dla danego systemu. Całość musi tworzy zdrowy krwioobieg. Gdyby chodziło tylko o ryby, to oznaczałoby, że świat to monolityczny akap albo komunizm w permanentnej społecznej stagnacji.
Vanat napisał(a): Jeśli IEF mierzy jedynie warunki, w których może zaistnieć wolny rynek, to znaczy że nie mierzy czy zaistniał czy nie.
Wysoki wskaźnik IEF może w takim wypadku być także w krajach bez wolnego rynku, tak jak wysoki poziom wody może towarzyszyć braków ryb.
Może bezpośrednio nie mierzy, ale pośrednio już może. W końcu, parametry indeksu opierają się na mierzalnych czynnikach, które oparte są na dychotomii "wolność/brak wolności". Wolność gospodarcza to dobrowolność zawierania umów, a ponadto, zdolność wyegzekwowania ich dobrowolnie, poprzez ugodę czy w końcu wyrok, a także możliwość do posiadania własności i obrotu nią.
Indeks może nie być wyczerpujący i wymagający poprawek, być przydatnym głównie dla dużego biznesu itd., ale nie jesteś w stanie dowieźć, że nie mierzy on pośrednio kluczowych parametrów opisujących skalę swobód ekonomicznych, ponieważ właśnie te elementy w sobie zawiera.
Cytat:Ja, żeby po raz kolejny udowodnić, że nie umiesz zdefiniować wolności gospodarczej, postawie trollo tezę, że wysoki IEF oznacza całkowity brak wolności gospodarczej, i udowodnij mi, że jest inaczej
Udowodnij, że potrafisz zdefiniować komunizm i socjalizm.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

