Vanat napisał(a):pilaster napisał(a): dla T = 50 lat i r = 5% b musi być większe niż 0,4% A, aby opłacało się zasadzić ziemniaki. Jezeli będzie mniejsze opłacalniejszy bedzie las.
dla niższych stóp procentowych, ten wynik będzie wyższy. Np dla r = 2%, b już musi wynosić 1,2% A
A teraz konkretnie, co mam sadzić i ile na czym zarobie?
A to już konkretnie zależy od warunków lokalnych. Gatunku drzew, cen drewna (250-600 zł/m3 w naszej strefie klimatycznej), plonów ziemniaków (30-60 ton z ha), zysku dla ich producenta (1-5 gr/kg), przewidywanych stóp procentowych, a wszystko to na ...50 lat do przodu
Naprawdę bycie biznesmenem to bardzo ciężka robota.
Sam jednak fakt, że w Polsce (i Niemczech) istnieją zarówno lasy, jak i kartofliska, świadczy o tym że są to biznesy zbliżone pod względem zyskowności. A o konkretnej lokalizacji decydują warunki lokalne. Rodzaje gleb, odległośc do rynków zbytu, etc..
Zawartość drewna komercyjnego w jednowiekowym 50 letnim płacie to jakieś 450 m3/ha. Jego cena to powiedzmy 500 zł/m3, zatem przychód 225 000 zł/ha
Oczywiście trzeba odliczyc koszty wycinki i wywozu.
Ziemniaki plony 50 ton/ha, zysk producenta 25 zł/tonę (ok 5-10% ceny skupu) czyli b = 1250 zł/ha
b/A wychodzi gdzieś w okolicach 0,4-0,8%, jak wyliczył to wyżej pilaster

