Cytat:Jak się mądrze zapieprza to są tego efekty. Jedyne osoby zapierdalające i żyjące w czarnej dupie jakie mi na myśl przyszły to fizole z nałogami. Tutaj faktycznie może się zdarzyć, że długotrwały zapierdol nie przynosi efektu, bo konsumpcja bieżąca jest droga, nawet pić nie musi, aby fajki palił jak smok. Przy dzisiejszych cenach paląc paczkę dziennie puszczałby z dymem grubo ponad 500 złotych przy kosztach życia singla wynoszacych minimum te 2k to zarabiając około 3k na rękę ma faktycznie niewielkie pole manewru, bo wystarczy jakaś drobna przyjemność raz czy dwa w miesiącu, albo zakup ponad stałe wydatki i klops. Ale nikt nie musi mieć nałogów jeżeli chce mieć kasę.
No są taki efekty, że może stać ich na godne życie. Ale to wciąż nie jest sukces. No i często okupione jest to zdrowiem, jak chociażby w przypadku naszego forumowego drwala. Zarabia godnie, ale to dalej nie jest sukces, po prostu godne życie. I o to chodzi z moim problemem z podlinkowanym tekstem - ludzie którzy chcą godnie żyć pracując normalnie, bez zapierdolu, nazywa się roszczeniowymi milenialsami.
Cytat:A kto był odpowiedzialny? Ci co dawali kasę na kredyt, czy Ci co je brali a nie mieli z czego spłacić? Jak się chce żyć ponad stan to zawsze się skończy źle. Dobrobyt trzeba sobie wypracować.
Oczywiście że ci dający kasę na kredyt. Zresztą "dający"
Kredytów nie daje się z dobrego serca, kredyty sie sprzedaje, dla zarobku. A te konkretne kredyty stały się zabezpieczeniem obligacji z wysokimi, fałszywymi ratingami. Dopóki bańka rosła, wszyscy byli zadowoleni. Ale w końcu jebło, biedni dostali po dupie, a bogaci sprawcy kryzysu spadli na cztery łapy Radzę doczytać w temacie, zamiast głupoty powtarzać.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.

