Adam M. napisał(a): Burzuazyjna i syjonistyczna.Ale to wyzysk jest. Ja aktualnie w UK bredzę kurczaki w w KFC i widzę że hot wingsy to z jakiegoś Drobimexu w Karczewie są. Czysta eksploatacja, polskie kurczaki do Anglii jadą zamiast zostać w ojczyźnie. A przecież mogliśmy być bogaci i suwerenni jak Mołdawia.
Ta nowa, narodowa matematyka liczy np ile burzuje z zachodu zarobili na dostepie do polskiego rynku, ale juz nie liczy ile polska gospodarka zarobila na dostepie do o wiele wiekszego rynku europejskiego.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

