pilaster napisał(a): Gorzej jednak, ze tych swoich zasad oni nie zamierzają stosować do siebie, tylko narzucić je przemocą wszystkim dookoła.
No właśnie nie widać tego rzekomego zmuszania. Ani przemoc państwowa, ani terrorystyczna nikogo nie zmusza ani do zaprzestania rozmnażania, ani do redukcji konsumpcji. A propaganda namawiająca do porzucania Spraw Tego Świata i niesprowadzania potomstwa na ten padół łez i rozpaczy zawsze stanowiła naturalny zawór bezpieczeństwa każdej religii. W dalszych pokoleniach przeżywają tylko ci, co są bardziej przywiązani do materii, niż do idei, cokolwiek by oficjalnie głosili.


