Sofeicz napisał(a): Ostatnio oglądałem jakiś film, gdzie jeden z bohaterów miał tezę, że tak jak w przypadku infekcji, kiedy organizm podnosi temperaturę, żeby wybić zarazki, tak i Ziemia podnosi temperaturę, żeby wybić ludzką zarazę, która ją zżera.
Może coś jest na rzeczy.
Australia się sfajczyła. Spłonęło już 480 mln zwierząt i ponad 1000 domów, zginęło 20 osób. Coś nieudolna ta Ziemia w wybijaniu nas.
Ludzie są odporni jak karaluchy. Ludzka zaraza trwa i trwa mać. Szkoda tylko tych wszystkich zwierząt - gdyby znać przyszłość, to można by je było uprzednio wyszczelać i byłoby z tego przynajmniej mięso i skóry.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

