lumberack napisał(a):Problemem staje się religijne niemalże podejście do ochrony środowiskaCzyli chroniczny brak miodu Tobie osobiście nie przeszkadza, bo lubisz sztuczny. Ja sztucznego nie cierpię i dlatego jestem za tym, żeby pszczoły miały co żreć, czyli żeby w Polsce było bardzo dużo łąk dzikich i półdzikich. Idź, wytłumacz naszym decydentom konieczność zachowania nieużytków w nietkniętym stanie sposobem innym niż "bo przyjdziemy we dwustu i zrobimy wam w Sejmie ekodżihad".
lumberack napisał(a):fanatyczna walka z ociepleniem klimatuCzyli nie przeszkadza Ci duża ilość Murzynów imieniem Ahmed w Twoim sąsiedztwie. No a mnie by przeszkadzała.
lumberack napisał(a):lansowanie gejetarianizmu.Niecierpliwie wyglądam uzasadnienia, co takiego strasznego jest w gejowszczyźnie. Właśnie przerzuciłem artykuł Fukuyamy, w którym on jasno wyklarował mokre sny lewaków z sytego Zachodu: otóż tym lewakom się marzy społeczeństwo w postaci wielu drobnych społeczności, z których każda będzie jakąś-tam mniejszością, a monolitycznej większości nie będzie już wcale. Czyli że chodzi dokładnie o to, żeby było bardzo dużo for typu ateista, a fejsbóka wcale. Masz problem, że nie jesteś Zuckerbergiem?
