Wobec takiego totalnego stoicyzmu mogę tylko westchnąć ciężko, że mądry człowiek i bogaty - bo wbija sobie schabowego bezwstydnie, kiedy mnie musi starczyć pasztetowa imieniem Duda - a tak ma totalnie wyjebane. I to równo na wszystko, z wyjątkiem obowiązków, które mu przeszkadzają. 
Wpadł mi w ręce dzisiaj artykuł - zapomniałem zapisać linka - że naukowcy-klimatolodzy podsypali swoje modele komputerowe nowymi danymi i niektóre z tych modeli zaczęły wypluwać zwyżkę temperatury na Ziemi o pięć stopni. Czyli że polskie lato miałoby wyglądać tak, że byłoby tych stopni 40+. Szkopuł w tym, że do tej pory one przewidywały klimat dobrze, te modele. Dlatego w środowisku profesorów-doktorów od klimatu daje się wyczuć nastrój niejakiej paniki. Ostatnie dni Kryptona normalnie (kto czytał komiksy TM-Semic, ten mi brat - albo siostrzyca).

Wpadł mi w ręce dzisiaj artykuł - zapomniałem zapisać linka - że naukowcy-klimatolodzy podsypali swoje modele komputerowe nowymi danymi i niektóre z tych modeli zaczęły wypluwać zwyżkę temperatury na Ziemi o pięć stopni. Czyli że polskie lato miałoby wyglądać tak, że byłoby tych stopni 40+. Szkopuł w tym, że do tej pory one przewidywały klimat dobrze, te modele. Dlatego w środowisku profesorów-doktorów od klimatu daje się wyczuć nastrój niejakiej paniki. Ostatnie dni Kryptona normalnie (kto czytał komiksy TM-Semic, ten mi brat - albo siostrzyca).
