Łazarz napisał(a): Kurde, ja już nie wiem co jest głupsze: wegetarianizm(…)
Oni jedynie rozciągnęli tę praktykę na pozostałe dni roku.
Poszczenie tylko w piątki, to dla nich minimalizm i przejaw lękliwego dekadentyzmu.
Łazarz napisał(a): (…)czy myślenie że ulgi podatkowe mają cokolwiek wspólnego z liberalizmem.
Podatki dla liberałów, to zło konieczne i powinno się je pobierać tylko na funkcjonowanie służb publicznych. Im mniej podatków, tym lepiej dla gospodarki.
ZaKotem napisał(a): Przecież "ulga podatkowa dla X" i "dowalenie podatkiem w nie-X" to ekonomicznie to samo. Chociaż zgadzam się, że pierwsze wyrażenie brzmi bardziej poprawnie politycznie i jako polityk na pewno to właśnie bym stosował
Czy ekonomiczniej jest zabierać, by potem rozdawać, czy nie zabierać w ogóle?
DziadBorowy napisał(a): Cukier też nie jest niezdrowy. Niezdrowe jest nadmierne spożycie cukru.
Ponoć truciznę czyni dawka.
Nawet zwykła woda pita w nadmiarze może zabić, co medycyna zanotowała wielokrotnie.
Być może należałoby skalkulować składki zdrowotne tak, by np. skuteczniej zmotywować grubasów do schudnięcia.
Wiem, jestem podły, ale dlaczego mam dokładać się do leczenia tych, którzy rujnują się na własne życzenie?
Skoro jednak śmierć ustanawia porządek świata, może lepiej jest dla Boga, że się nie wierzy w niego i walczy ze wszystkich sił ze śmiercią, nie wznosząc oczu ku temu niebu, gdzie on milczy.
Albert Camus
Albert Camus

