kmat napisał(a): Ano. Ten wątek może dziś uratować tylko jedno. Zrobienie z Harkonnena biskupa.
Biskup z definicji nie może być gejem. Nawet jeżeli posuwa, pardon, jest posądzany o posuwanie pełnoletnich facetów, to będzie pedofilem.
zefciu napisał(a): A tak na poważnie, jak twierdzi autor tego felietonu:
https://www.tor.com/2019/02/05/how-to-ha...daptation/
trzeba po prostu wstawić do opowieści więcej gejów, którzy niekoniecznie będą potworami.
"I’m not saying it’s Gurney Halleck, but I’m definitely saying that."
Taaa, przerabianie Diuny na jakieś Brokeback Mountain w Kosmosie... dzięki. Już nachalna homoerotyka w serialowy Hanibalu irytowała, ale miała swoje uzasadnienie. A tu? Staje się jakimś obligatoryjnym elementem, jak szef postrunku policji, albo murzyn albo kobieta. To musi zgrzytać.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

